Kontakty z duchami natury – fairies (wróżkami) według Doreen Virtue;

fragment książki „101 wróżek”, wyd. Studio Astropsychologii 2008.

 

„Ponieważ wróżki są wszędzie, to wszędzie możesz się z nimi skontaktować. Najłatwiej je usłyszeć i zobaczyć w miejscach, gdzie się zbierają, tam, gdzie jest dużo roślin i zwierząt. Są tak samo realne jak Ty. Lubią też Ci pomagać.

Jeśli chcesz się z nimi skontaktować, to najpierw musisz zdecydować, o co chcesz prosić lub jakie zadać pytanie. Wszystko jedno, czy swoją prośbę powiesz głośno, czy cicho, one i tak Cię usłyszą, nawet jeżeli dopiero zaczynasz pracę z Elementalami. Zanim Ci odpowiedzą, sprawdzą Twoją relację ze środowiskiem. Zdobędą te informacje z Twojego pola energetycznego. Ocenią głównie to, jak przyjazne ziemi są Twoje poczynania, wierzenia i nastawienia. Jeśli stwierdzą, że coś w tej dziedzinie jest do naprawienia, to Ci o tym powiedzą. Możesz dostać sygnał, że musisz segregować śmieci lub posprzątać jakieś miejsce w terenie. Jeśli spełnisz ich wskazówki, to zaczną z Tobą współpracować. Będą Ci pomagać tak długo, jak długo będziesz dbać o środowisko. Jeśli poproszą o zakup rzeczy przyjaznych środowisku, to możesz prosić je o to, by za nie zapłaciły.”

 

Jak zobaczyć duchy natury – fairies (wróżki)?

 

Doreen Virtue pisze w swojej książeczce „101 wróżek”, że przede wszystkim można poczuć obecność fairies – wróżek. Emitują one bowiem uczucia radości, ekscytacji i wysokiej energii. Ponadto można dostrzec dowody ich bytności w naszym otoczeniu, np. w ogrodzie, w którym rośliny będą obficie kwitły, pojawi się w nim więcej motyli i ptaków.
 

„Gdy Ci zaufają, to mogą Ci się ukazać. Możesz na początek zobaczyć je oczami umysłu, jako małe, błyszczące światła, strzelające iskierki lub maleńkie uskrzydlone ludziki. Te mentalne obrazy są wiernymi wyobrażeniami wróżek. Bardziej ekscytujące jest zobaczenie ich fizycznymi oczami. Aby je zobaczyć, trzeba udać się na łono natury.

Światła wróżek to pola energii otaczające wróżki. To małe, połyskliwe światełka pojawiające się na łąkach, w lasach i ogrodach. Światełka te poruszają się w niezwykły sposób. Są najprostszą metodą zobaczenia wróżek.
 

Osiemnastoletnia Adrienne Gallaway była na pieszej wycieczce w Garden of the Gods w Illinois. Towarzyszył jej narzeczony. Razem zbierali śmieci wzdłuż szlaku, przepraszając przy tym wróżki – fairies za ludzkie zaniedbania. Usiedli odpocząć na odizolowanym klifie ocienionym drzewami. Obserwowali zachód Słońca i wschód Księżyca. Powietrze było ciepłe, a las pełen życia. Gdy tak siedzieli, podziwiając piękną scenerię, Adrienne zauważyła szybko poruszające się smugi światła. Większość świateł była biała, ale niektóre były błękitne i czerwone. Zaczęły rosnąc i przybierać formę. Nigdy jeszcze Adrienne nie doświadczyła takich wizji. W pierwszej chwili nic nie powiedziała Travisowi. Nagle Travis zapytał, czy zauważyła coś dziwnego. Opisał jej światła. Była zaskoczona, gdy stwierdziła, że widzi to samo. 

Adrienne opowiada – Razem stwierdziliśmy, że czujemy się bezpieczni i szczęśliwi, że nie boimy się tych dziwnych świateł. Siedzieliśmy i obserwowaliśmy latające wokół nas wróżki. Podczas dalszej wędrówki szlakiem czuliśmy wielki spokój i błogość. Byłam tak podekscytowana i szczęśliwa, że chciałam pobiec do lasu i tańczyć. Im dalej szliśmy, tym to uczucie stawało się silniejsze. Długo staliśmy przy samochodzie i żadne z nas nie chciało odjeżdżać. Słyszeliśmy brzęczenie wielu skrzydeł. Gdy patrzyłam na drzewa, widziałam białe kształty tańczące wśród nich. Do dziś czuję się zaszczycona tym, co zobaczyłam.

 

Poproś wróżki, aby dały się zobaczyć. Potem bądź otwarty na światła wróżek i uwierz w to, co zobaczysz. Te światła to świetna metoda na to, by nauczyć się widzieć bardziej subtelną energię, na przykład aurę. Gdy widzisz światła wróżek, to można powiedzieć, że trenujesz duchowe mięśnie, które pomogą Ci zobaczyć wróżki w pełnej postaci, bez żadnych wątpliwości.”